Łikend się zaczął przejściową pogodą - przestało padać, wieje o połowę mniej, słońce i niebieskie niebo pomieszało się z chmurami półnapół...
no i trasy są robione i już ich nie zasypie w ciągu pół godziny od przejechania :D
sobota, 30 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarze:
Możecie podać jakiegoś maila do siebie? :) pozdr
Prześlij komentarz